Witam:) Powoli kończą mi się wakacje i już w piątek wyjeżdżam do Krakowa. Z racji tego że moje kolczyki z piórkami się brudziły i niszczyły kiedy trzymałam je w szufladzie toaletki postanowiłam zrobić sobie coś ciekawego na biżuterię. Dodatkowo ozdobię swój nowy pokój w Krakowie. Kupiłam więc zwykłą białą ramkę w Ikei i przemieniłam ją w jewellery holder hmmm no jak to powiedzieć po polsku podtrzymywacz biżuterii???;p Macie czasem tak że słowo z obcego języka bardziej wam pasuje do kontekstu niż nasze polskie? No właśnie tak jest teraz. Wyjęłam z niej wszystko to co nie potrzebne czyli szybę i całą resztę.
Przybiłam młotkiem małe pinezki.
I na każdą nakleiłam perełkę.
Potem z tyłu przykleiłam koronkę, MOCNO naciągając. Musi być napięta. I takie czarne coś dzięki czemu zawieszę to na ścianie.
I gotowe. Nie posiadam za dużo wiszących kolczyków i łańcuszków dlatego jak dla mnie miejsca jest wystarczająco. Na razie wisi sobie w moim rodzinnym domu:)
Pozdrawiam ;)