Witam:) Powoli kończą mi się wakacje i już w piątek wyjeżdżam do Krakowa. Z racji tego że moje kolczyki z piórkami się brudziły i niszczyły kiedy trzymałam je w szufladzie toaletki postanowiłam zrobić sobie coś ciekawego na biżuterię. Dodatkowo ozdobię swój nowy pokój w Krakowie. Kupiłam więc zwykłą białą ramkę w Ikei i przemieniłam ją w jewellery holder hmmm no jak to powiedzieć po polsku podtrzymywacz biżuterii???;p Macie czasem tak że słowo z obcego języka bardziej wam pasuje do kontekstu niż nasze polskie? No właśnie tak jest teraz. Wyjęłam z niej wszystko to co nie potrzebne czyli szybę i całą resztę.
Przybiłam młotkiem małe pinezki.
I na każdą nakleiłam perełkę.
Potem z tyłu przykleiłam koronkę, MOCNO naciągając. Musi być napięta. I takie czarne coś dzięki czemu zawieszę to na ścianie.
I gotowe. Nie posiadam za dużo wiszących kolczyków i łańcuszków dlatego jak dla mnie miejsca jest wystarczająco. Na razie wisi sobie w moim rodzinnym domu:)
Pozdrawiam ;)
Piękna i praktyczna ozdoba pokoju :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, a te perełki fantastycznie się prezentują :>
OdpowiedzUsuńja też zrobiłam własną ramkę, ale już wcześniej ->http://imageshack.us/f/849/cam00048.jpg/
OdpowiedzUsuńskad masz to serduszko drugie od lewej ? to jest zegarek ? :)
OdpowiedzUsuńTak to jest zegarek, dostałam go na urodziny :)
Usuńnie wiesz, skąd jest ? mam identyczny, dostałam od dziadka po prababci (podobno) i jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńMoje przyjaciółki kupiły go u zegarmistrza w moim mieście chyba:)
Usuńnie wiem skąd bierzesz te pomysły ... ; ) CUDOOO !
OdpowiedzUsuńa ja właśnie kminiłam wczoraj cały dzień jak moją giga kolekcję biżuterii ogarnąć w nowym mieszkaniu... Jesteś genialna, podkradam patent! ; )
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, na moje kolczyki musiałabym zrobić wersje maxxxxii:)
OdpowiedzUsuńnaprawde jesteś boska : O
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i efektowne! Masz cudowne pomysły :)
OdpowiedzUsuńEkstra wyszło :) Najbardziej spodobał mi się pomysł, żeby przykleić do pinezek perełki, teraz całość wygląda naprawdę słodko.
OdpowiedzUsuńWow! Jesteś genialana!
OdpowiedzUsuńWidziałam już jak ktoś wykorzystywał ramkę na "podtrzymywacz biżuterii", ale nigdy nie wpadłabym na to, by przykleić perełki do pinezek.
Brawo! :)
JAK CUDOWNIE, że natrafiłam na tego bloga!!! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twojego bloga, masz fantastyczne pomysły! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://swiat-blondynki.blogspot.com/2012/09/diy-jak-przerobic-stare-czoenka-na.html podsyłam Ci linka dziewczyny, która opublikowała Twój post o czółenkach z ćwiekami... Wprawdzie napisała, że pochodzi z internetu, ale ja mam już do niej uprzedzenie, po tym jak ukradła mi moje tutoriale, więc uznałam, że chciałabyś wiedzieć :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://blog.faslook.pl/2012/09/diy-jak-przerobic-stare-czolenka-na-szpilki-z-pazurem/
UsuńDzięki za informację:) Dobrze że chociaż napisała że diy nie jest jej autorstwa, choć mogła to napisać normalną czcionką, a nie taką mała, żeby trzeba było lupą patrzeć;p Nie miałam internetu dlatego dopiero teraz odpowiadam :)
UsuńDziewczyno, ale Ty masz głowę do tego ! Przejrzałam cały blog ! Jesteś niesamowita !
OdpowiedzUsuńDużo łańcuszków niszczy się wisząc. Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńA dlaczego się niszczą???? Nie słyszałam o tym ;)
UsuńPiórka się kurzą, w łańcuszkach padają zapięcia, a korale na sznurkach i żyłkach wyciągają się w dodatku sztuczna biżu ciemnieje.
UsuńWszystkie pomysły są super :))
OdpowiedzUsuńDopiero od kilku dni czytam Twojego bloga, mimo to jestem pod wielkim wrażeniem Twojej kreatywności i pomysłów.
OdpowiedzUsuńChciałabym, aby Czytelnicy mojej strony (myslenie-boli.blogspot.com) zaczęli także czytać Twojego bloga i czerpać z niego inspiracje.
Tak więc czy mogłabym zamieścić DIY o kurtce jeansowo-skórzanej (http://diy-kiepa.blogspot.com/2012/08/jeans-i-skora.html) na moim blogu? Oczywiście napisałabym, że jest ona Twojego autorstwa.
Pozdrawiam i życzę wielu wspaniałych pomysłów, Nessa. :)
Jeśli tylko podasz link do mojego bloga to oczywiście że tak :)
UsuńCiekawe i bardzo stylowe :]
OdpowiedzUsuńmam plan zrobić coś takiego już od bardzo dawna... ale moje lenistwo niestety nie pozwala mi się zabrać do działania... ;/ jest jeszcze patent na przerobienia tarki do sera na stojak kolczyki :)
OdpowiedzUsuńMówisz, że kolczyki kurzyły Ci się w szufladzie, ale na tym przecież będą jeszcze bardziej kurzyć się i niszczyć ;)
OdpowiedzUsuńUważam że mniej, dlatego że piórka miałam wrzucone wszystkie razem do małego pudełka, więc tam się gniotły. A teraz się nie gniotą, oczywiście że będą się kurzyć, ale czyż nie wszystko się kurzy?;p
UsuńGenialny pomysł, zrobię taki koleżance na prezent!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga!
I will right away seize your rss as I can not find your email subscription link or newsletter service.
OdpowiedzUsuńDo you have any? Kindly let me recognise so that I could subscribe.
Thanks.
Also visit my webpage: waist height ratio